W Domu Rotacyjnym Stowarzyszenia Otwarte Drzwi przebywam już od kilku miesięcy. To nie tylko miejsce w którym mam gdzie spać, co zjeść, to miejsce w którym wracam do „życia”. Powoli staje na nogi. Codziennie pracuję w Kuchni Czerwony Rower. Lubię tą pracę. Dbam o porządek na sali – wiadomo żeby było czysto – podłoga, stoliki, okna, pranie. Sprzątam łazienki, wejście, ganek, podwórko. (więcej…)
1%
1% Historie spoza bilbordów
Nieubłaganie zbliża się termin składania deklaracji podatkowych. To intensywny czas pracy dla większości Organizacji Pożytku Publicznego, które dwoją się i troją, obmyślając strategie promocyjne kampanii 1%. Wszystko po to, by przekonać do siebie jak największą liczbę podatników. Na ulicach pojawiają się bilbordy z wizerunkami dzieci zmagających się z ciężkimi chorobami, osób z widocznymi niepełnosprawnościami, okaleczonych zwierząt, celebrytów. W mediach rozbrzmiewają mniej lub bardziej kontrowersyjne kampanie. Jak w tym wszystkim nie ulec manipulacji speców od marketingu i sile reklamy? Jak dokonać właściwego wyboru? Niestety, zbyt rzadko mamy okazję poznać bohaterów tych kampanii, „wsłuchać się” ich historie.
Ośrodek Wsparcia Osób Niepełnosprawnych PARTNERZY – wyjątkowa przestrzeń
Ośrodek Wsparcia Osób Niepełnosprawnych PARTNERZY to wyjątkowa przestrzeń, działająca na warszawskiej Woli już od 2007 roku. Zwiększanie samodzielności osób z niepełnosprawnościami, w szczególności z niepełnosprawnością intelektualną, to ambitne zadanie do którego placówka została powołana.
Wolontariat łączy!
Mam na imię Ania. Sporo wiosen już za mną, ale jeśliby ufać własnemu zdrowiu i samopoczuciu, to w ostatnim czasie skończyłam 18 lat. Do Ośrodka Dziennego Pobytu i Rehabilitacji Społecznej Osób z Niepełnosprawnością trafiłam zupełnie przypadkowo. Na co dzień wraz z zaprzyjaźnionymi paniami z Dzielnicy, uczęszczam na warsztaty do Klubu Osiedlowego Surma. Spotykamy się i wykonujemy prace rękodzielnicze. Z okazji zbliżającego się Dnia Sąsiada spotkałam tam Milenę – ówczesną instruktorką z Placówki. Porozmawiałyśmy kilka minut i postanowiłyśmy połączyć siły.
Tak zaczęła się moja przygoda ze Stowarzyszeniem, która trwa od 4 lat. (więcej…)